05/01/2012

Jak róż do policzków wybrać ? Pomożcie :)

Dziewczyny, z chęcią wysłucham Waszych opinii na ten temat:) Zamierzam kupić nowy róż, gdyż stary niestety mi się już skończył. Zależy mi na tym aby róż był trwały. Nie chcę aby nie było po nim śladu po paru godzinach. Dobrze by było aby trzymał się co najmniej pół dnia :) Czytałam opinię na temat różu Bourjois i większość osób jest nim zachwycona. Jutro wybieram się do drogerii i sprawdzę jakie mają odcienie i czy mają jakieś matowe. Zależy mi na naturalnym efekcie, róż musi być w świeżym kolorze, nie za ciemny. Myślę o jasnym brzoskwiniowym różu (jeżeli jest w ogóle taki kolor). Bourjois, Gosh, Rimmel, a może polska Vipera? Doradźcie :)
*Warto też dodać, że nie należę do osób, które w ciągu dnia poprawiają makijaż. Zdarza mi się to baaaardzo rzadko.

Jaki róż byście poleciły a od jakiego wg Was trzymać się z daleka ?:)

Z góry dziękuję za pomoc :)




14 comments:

  1. MAC zdecydowanie, jeżeli coś tańszego to wybierz NYX ;)

    ReplyDelete
  2. Anonymous5/1/12 23:57

    Ja miałam z bourjois, był bardzo wydajny i ogólnie byłam z niego bardzo zadowolona. Najbardziej, jak do tej pory :)

    ReplyDelete
  3. beautiful make-up!!amazing blog!!!i'm following you!!!

    ReplyDelete
  4. Zdecydowanie Bourjois. :-)

    ReplyDelete
  5. trzymaj się z daleka od inglot, bardzo nietrwały

    ReplyDelete
  6. Uwierz mi, że mam :D Poza tym ograniczenie słodyczy i odrobina wysiłku fizycznego jeszcze nikomu nie zaszkodziła ;) Przedmioty jakie wybrałam to rozszerzony angielski i podstawowy wos :)

    Ja nie znam się na różach, do tej pory testuję cały czas ten sam firmy Lovely. Jest w przystępnej cenie i ma ładny odcień, jednak myślę, że istnieją lepsze, tak więc lepiej zdaj się na opinię innych osób :) Pozdrawiam :*

    ReplyDelete
  7. z gosha może być dobry ;D
    wbijaj do mnie ;)

    ReplyDelete
  8. róż z bourjois o którym piszesz jest trwały, ładnie wygląda na twarzy ale moim zdaniem jest dość mało wydajny :)
    ja polecam Clinique Blushing Blush Powder Blush - wiele kolorów do wyboru, pięknie modeluje twarz, jesy bardzo trwały i wydajny!

    Pozdrawiam, i dziękuje za wpadnięcie na mojego bloga!
    Kina

    ReplyDelete
  9. Ja bym radziła Inglota. Są długotrwałe, mają bogaty wybór kolorów- od matów aż do perły i w dodatku są tanie- ok 18 zł za opakowanie. Bourjois również posiadam ale nie jestem jego ogromną fanką. Jest to róż wypiekany, więc zdarza się, że "kamienieje" i w dodatku jest dużo droższy ok 40 zł.

    ReplyDelete
  10. Hej. :)
    Pracowałam na No.7, Bourjois, Inglot i wielu innych, ale więcej grzechów nie pamiętam. ;) Najlepszy w moim odczuciu Bourjois, ale raczej z drobinkami rozświetlającymi (wygląda bardzo świeżo, nie mogę w tej chwili przypomnieć sobie nr, którego używałam najczęściej). Klientki zadowolone, róż wytrzymywał imprezy do rana. Do No.7 nie mam w tej chwili dostępu, ale też się sprawdzał. Aktualnie uzależniłam się od Ziemi Egipskiej. Musiałam do niej dojrzeć, ale teraz się z nią nie rozstaję. Jeśli chcesz coś z profesjonalnych ale w miarę w przystępnej cenie to polecam Kryolan. Buźka
    Ps.Rzeczywiście, jeden z Bourjois mi "skamieniał", tak jak mówi Panna Kazikowa, ale był to jeden na mnóstwo więc nadal mogę z czystym sumieniem polecić. :)

    ReplyDelete
  11. ja od bardzo bardzo bardzo dawna :) uzywam Bourjous -Rose Eclat :) ale czasami na wysjcie wieczorem poprawiam brazerem :)

    ReplyDelete
  12. ewelina ;)9/1/12 14:17

    bourjois :)
    mam z tej firmy podkład i puder, kiedyś miałam bronzer i jestem bardzo zadowolona ;)

    ReplyDelete
  13. Zdecydownie Bourjois! Jest najlepszy trzyma sie dosc dlugo x

    ReplyDelete

Thank you so much for taking time visiting my blog. I really appreciate your opinions ;) xo xo