Piątkowy wieczór. Postanowiliśmy wyjść do indyjskiej restauracji. Czas na jakiś bardziej wyjściowy look- to lubię:) Na pierwszy ogień poszła moja nowa spódniczka, zakupiona parę dni temu na ebay'u (atmosphere) za 3,70£ z przesyłką włącznie, udany zakup;) Zestawiłam ją dosyć odważnie bo z innym wzorem, równie mocno działającym- paskami. Naszyjnik jako kolejny,mocny, pstrokaty pomimo jednolitych kolorów akcent do dopełnienia całości, może się wydawać wszystkiego za dużo ale tak mi pasuję :) Zestaw czarno-biały w wersji nieco z przymrużeniem oka :) Nie mam niestety ze sobą żadnej ciemnej kopertówki, ani w jednolitym kolorze, którą mogłabym do tego założyć. Jako, że miałam ze sobą aparat, torba większa i podoba mi się jako ten akcent kolorystyczny.
Co do wypadu do restauracji do polecam Wam serdecznie potrawkę Malaya. Jest to kurczak w sosie curry z bananem i ananasem- mniam:) Do tego oczywiście ryż ( w moim przypadku był to pilau). Co przydało by się u nas w Polsce to zachowanie obsługi. Od samego wejścia przemili, uprzejmi, pomocni. W Polsce niestety nie wszędzie obsługa tak traktuje klientów, a powinna... Wszak od tego zależy wysokość napiwku, bądź jego brak :D
Tymczasem uciekam sprzątać, bo nasze mieszkanko nie wygląda obecnie za dobrze :)
Papa:* Udanego weekendu życzę :*
Friday night out. We decided to go to the Indian restaurant. Time for a more 'going out outfit' - that's what I like:) I'm wearing my new dotted skirt- bought on ebay (3,70£) few days ago - good bargain ;) I combined it with equally strong wotking pattern- stripes and a dappled necklace. It all may seems to be to much, but I like it :) I haven't got any black or a plain clutch in bright colour, which I could wear with this outfit. I had a camera with me so I took a big, blue bag, which is a nice colour accent.
Now about the food:) I can really recommend you a Malaya dish. It's made with chicken, curry souce, pinapple and banana chunks - yummy :) I ate it with pilau rice. They've got a very kind and pleasant staff as well. You can find them HERE if you want;)
Ok, so now I'm going to tidy me flat cause it looks a little bit messy right now.
See you later, have a nice weekend xo xo
Co do wypadu do restauracji do polecam Wam serdecznie potrawkę Malaya. Jest to kurczak w sosie curry z bananem i ananasem- mniam:) Do tego oczywiście ryż ( w moim przypadku był to pilau). Co przydało by się u nas w Polsce to zachowanie obsługi. Od samego wejścia przemili, uprzejmi, pomocni. W Polsce niestety nie wszędzie obsługa tak traktuje klientów, a powinna... Wszak od tego zależy wysokość napiwku, bądź jego brak :D
Tymczasem uciekam sprzątać, bo nasze mieszkanko nie wygląda obecnie za dobrze :)
Papa:* Udanego weekendu życzę :*
Friday night out. We decided to go to the Indian restaurant. Time for a more 'going out outfit' - that's what I like:) I'm wearing my new dotted skirt- bought on ebay (3,70£) few days ago - good bargain ;) I combined it with equally strong wotking pattern- stripes and a dappled necklace. It all may seems to be to much, but I like it :) I haven't got any black or a plain clutch in bright colour, which I could wear with this outfit. I had a camera with me so I took a big, blue bag, which is a nice colour accent.
Now about the food:) I can really recommend you a Malaya dish. It's made with chicken, curry souce, pinapple and banana chunks - yummy :) I ate it with pilau rice. They've got a very kind and pleasant staff as well. You can find them HERE if you want;)
Ok, so now I'm going to tidy me flat cause it looks a little bit messy right now.
See you later, have a nice weekend xo xo
Shirt:Primark
Skirt:ebay( Atmosphere)
Wedges:Koi Couture
Bag:Tk Maxx
Necklace:Allegro
Coat:New Look
wyglądasz cudownie:)
ReplyDeletebardzo fajne połączenie!:)
ReplyDeletebardzo fajna spódnica, sama chętnie bym taką zalożyła. ;)
ReplyDeletepozdrawiam serdecznie!
http://aaarabesque.blogspot.com/
love your combination!amazing look!
ReplyDeleteNa tym zdjęciu bez torby zestaw prezentuje się wspaniale :)
ReplyDeleteŚwietnie!Genialne to wszystko połączyłaś,torebka ożywiła zestaw-jak dla mnie rewelacja!:)
ReplyDeleteZ przymrużeniem oka, ale jak efektywnie, też lubię łączyć paski i kropki :) zimno tam u Was w ogóle, że masz płaszczyk i rajstopy?
ReplyDeleteCo do opalenia- Damian mnie zmobilizował, bo się prażył non stop na słoneczku i przezywał mnie :( mówił, że jestem białasem :( ale za dużo słońca i wyskakują mi piegi! Mam ich mnóstwo teraz na twarzy, ale chociaż złapałam trochę koloru.
Dziekuje Wam bardzo za te mile slowa :)
ReplyDeleteNati: Pogoda akurat wtedy byla srednia, co chwile padalo. Ale to nie przeszkadza Anglikom w tym zeby chodzic w koszulkach z krotkim rekawkiem, a Angielkom w sukienkach mini bez ramiaczek- naprawde spotkalam takich ludzi po drodze :)
Jak ja uwielbiam piegi! Sa urocze, powinnas sie z nich cieszyc ;)
fajne połączenie pasków i kropek :)
ReplyDeletebardzo fajne połączenie- kropki i paski:) wyglądasz super:) świetna torba:)
ReplyDeletefajny set super wyglądasz
ReplyDeleteInny wymiar bieli&czerni, bardzo udane połączenie kropek i pasków, pozdrawiam : )
ReplyDeletefajny look ;]
ReplyDelete