Hej kochani! Jakiś czas temu po raz pierwszy postanowiłam spróbować samodzielnie pofarbować tkaninę, mała zabawa w 'zrób to sam'. Chodziło mi o efekt ombre, aby kolor stopniowo i delikatnie przechodził w ciemniejszy. Jako bazę użyłam stary top, którego już nie noszę, w razie gdyby eksperyment nie wyszedł aby nie było żal :D Do farbowania użyłam barwnika w proszku firmy Dylon, odcien Powder Pink. Teraz przejdźmy do banalnie prostego wykonania: Do miski wlałam bardzo ciepłą wodę i dosypałam tylko troszkę barwnika aby lekko zabarwić wodę. Następnie zamoczyłam koszulkę do połowy i potrzymałam w wodzie kilka minut, wciąż mieszając wodę. Stopniowo dosypywałam więcej barwnika zamaczając co raz to mniejszą ilość materiału aby uzyskać zamierzony efekt ombre. Jestem bardzo zadowolna z efektu, w szczególności, że było to moje pierwsze podejście do farbowania tkaniny :) Jeśli sami bawiliście się w domowe farbowanie tkaniny, koniecznie zostawcie link w komentarzu, chętnie zobaczę Wasze efekty ;)
Hello lovelies!
Some time ago for the first time I decided to try out a little dip dye ombre 'do it yourself'. I've used an old top which I don't wear anymore, in case if the 'experiment' doesn't turn out well there will be nothing to regret :D The fabric dye I used was Dylon Powder Pink. The whole process is very easy. I started with pouring hot water into a plastic bowl and adding a little bit of powder dye. I dipped in about half of my fabric and kept in the water for few minutes, constantly stirring the water. Then gradually I was adding more dye to the water and leaving less fabric dipped in to get the ombre effect I was aiming for. I am very pleased with the result I got, especially considering it was my first try with dying the farbic :) If you also tried this kind of DIY share a link in the comments below, I will be very happy to see your works! ;)
jeszcze nie farbowałam, a tobie wyszło rewelacyjnie :)
ReplyDeletehttp://lamodalena.blogspot.com/
bardzo podoba mi się efekt jaki powstał :)
ReplyDeleteBrilliant and so glad to see you haven´t forgotten me, annnnnnnnnnnnnn
ReplyDeleteThank youuuuuuuuuuuuuuuu
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Thank you! And how could I forget you dear? You have a very extraordinary style and I always enjoy visiting your blog ;) xx
Deletewspaniała
ReplyDelete♡
wielkie pozdrowienia z Gdyni
Ola
no i fajnie wyszlo!
ReplyDeleteOmbre zawsze świetne :)
ReplyDeleteZapraszam do siebie i do obserwowania :)
śliczne. z chęcią bym nosiła taką !
ReplyDeletefajny efekt końcowy :)
ReplyDelete